Problem z zabawą ; (

Olka ;D · Wysłany: Sob 11:19, 31 Mar 2012 Temat postu: Problem z zabawą ; (

Cześć.!
Dzisiaj mijają 3 tygodnie od kiedy mam cavisia. Ma on 2 lata, wzięłam go od znajomej, bo wyjechała do Anglii. Od kiedy jest u nas cały czas prawie śpi ( a znajoma mówiła, że ona tak się nie zachowuje) no i mam z nią problem z zabawą. Nakupywałam jej różnych zabawek, szarpaków, piszczących, piłeczek itp. ale ona niczym się nie interesuje, nie chce aportować, szarpać się, ani nic.. Jestem trochę zawiedziona tym, bo chcę z nią agiliować , ale na smaka jest dosyć ciężko... Doradźcie co zrobić?
Dziękuję za każdą radę...

" border="0" /> Twisted Evil

Psotka · Wysłany: Sob 11:30, 31 Mar 2012 Temat postu:

Po pierwsze -to dopiero 3 tyg.. Ona może tęsknić za swoją panią.
Trzeba nakręcić ją na to. Starsze psy, same z siebie nie często się bawią. Właściciel musi je zmotywować.
Najlepszy i najprostrzy sposób - Bierzesz zabawkę, najlepiej szarpaczka, i rozwijasz u psiaka popęd łupu. Czyli szurając po podłodze zabawką uciekasz jej z nią. Ciągle jesteś wesoła, entuzjastyczna ( psy wyczuwają twoją energie. Niech zabawa kojarzy jej się z czymś wesołym, to będzie do tego wracać). Gdy psiak złapie, przeciągasz się z nim i dajesz wygrywać. Po takiej sesji, odkładasz zabawki w widoczne dla psa miejsce, lecz niech nie może go dosięgnąć. Wtedy zabawa będzie "zakazanym owocem", czyli będzie bardziej kusząca.
Powtarzać ciągle.

Olka ;D · Wysłany: Sob 11:38, 31 Mar 2012 Temat postu:

Okey, spróbuję tym sposobem, chociaż robiłam podobnymi. Jak chcę się z nią bawić to "robię z siebie idiotkę" to wtedy się cieszy i wtedy ja jestem dla niej taka WOW.

Dziękuję ! ;D

Psotka · Wysłany: Sob 11:40, 31 Mar 2012 Temat postu:

Wszyscy przy psach robimy z siebie idiotów. Very Happy

Naprawdę! Jak chce nakręcić na coś mojego psa, rodzice stwierdzają, że już dawno powinnam być w psychiatryku. Smile

Olka ;D · Wysłany: Sob 11:46, 31 Mar 2012 Temat postu:

Moi bardzo podobnie uważają, jak raz ćwiczyłam z moją koło bloku to patrzyli się na mnie jak bym była idiotką, a ja przecież tylko nakręcam psa ;D !

Psotka · Wysłany: Sob 12:40, 31 Mar 2012 Temat postu:

Tja, jak ja z moim niedobruchem ćwiczę w parku, to podchodzą ludzie i pytają co to za rasa. Very Happy

Olka ;D · Wysłany: Sob 12:51, 31 Mar 2012 Temat postu:

U mnie i tak pewnie by nie wiedzieli co to za rasa, bo cavaliery nie są aż tak popularne. ;D !

Psotka · Wysłany: Sob 12:58, 31 Mar 2012 Temat postu:

U mnie też nie wiedzą - to kundel. Very Happy

Ale "tak ładnie bawi się fresbie, i takie ładne sztuczki zna" . Very Happy

Uwielbiam ludzi z parku.

Olka ;D · Wysłany: Sob 13:00, 31 Mar 2012 Temat postu:

Kundelki są booooooskie <33 ! Zwłaszcza te ze schroniska *.*
Mam nadzieję, że już niedługo moja też się będzie bawić ;D !
Od niedawna chcę zacząć fresbi, ale jeszcze dłuuuuuga droga

!

Psotka · Wysłany: Sob 13:07, 31 Mar 2012 Temat postu:

Mój jest z ulicy. Smile

Jego historię można przeczytać na moim blogu, w zakładce "Barkas". Blog wyświetla się pod postami. (;

Olka ;D · Wysłany: Sob 13:11, 31 Mar 2012 Temat postu:

Chętnie przeczytam (;

Asia · Wysłany: Sob 14:57, 31 Mar 2012 Temat postu:

Z tym twierdzeniem że wszyscy robimy z siebie idiotów to prawda Razz

no przynajmniej u mnie.
Wystarczy że chce zrobić zdjecie to biegam w kółko, wydaje dziwne odgłosy, piszcze xD

Olka ;D · Wysłany: Sob 15:02, 31 Mar 2012 Temat postu:

a najlepsza jest zabawa z psem, ludzie patrzą jakbyś był z psychiatryka! xd
Psotka, Twój sposób nie działa na Tosie, chociaż na inne psy tak ; (((

Psotka · Wysłany: Sob 18:19, 31 Mar 2012 Temat postu:

Musi zadziałać. Rozkmin co źle robisz.

Olka ;D · Wysłany: Sob 18:37, 31 Mar 2012 Temat postu:

wszystko robiłam jak należy, bo kiedyś taka pani też mi mówiła, żebym się też tak bawiła i ona mi nawet pokazywała ; <