Agresja wobec każdego psa

asia1506

Mam 9letniego kundelka, suczka.
Mieszkała całe życie na wsi, niestety musiałam ją wziąć do siebie do miasta.
Na wsi mieszkała z innym psem, ktory musiał zostać uśpiony, za płotem miała inne psy sąsiada.
Nie była uczona zachowania z psami na spacerach bo po prostu nie wychodziła za bramę.
Teraz jak jest ze mną od maja to jest po prostu tragedia.
Szczeka, wyrywa sie do psów, chce je atakować.
Jeden pies sie zdenerwował i rownież ją zaatakował, co tylko pogorszyło jej agresje.
Drze sie strasznie. Nie potrafię jej uspokoić.
Gdy nie ma psa to moja to pies idealny, grzeczna, słucha, zna komendy, ale gdy tylko zobaczy psa to staje sie głucha na moje słowa.
Byłam juz z nia u dwóch behawiorystow. Dali mi takie pomysły jak "niech szczeka na psa a ten pies nie odchodzi dopóki ona sie nie uspokoi" oraz "przywiązywać psa do płotu/ktoś inny trzyma smycz, zaczyna szczekac na psa to ja znikam jej z oczu, wracam jak sie uspokaja"
To tylko pogorszyło jej agresje.
Nie wiem juz jak sobie radzić.
Pomóżcie!
Naprawdę gdy zobaczy psa to nic nie działa, zabawki, komendy, odwracanie uwagi, NIC[/quote]