Jak Wasze psy znoszą podroż?

Avikle · Wysłany: Nie 17:28, 25 Mar 2012 Temat postu: Jak Wasze psy znoszą podroż?

Odpowiadamy Very Happy

Asia · Wysłany: Nie 17:44, 25 Mar 2012 Temat postu:

U nas niestety kiepsko, Luna jeździ w bagazniku i strasznie piszczy. Siedzi spokojnie, ale piszczy.
Co innego jak jedzie "w nogach"

Avikle · Wysłany: Nie 17:47, 25 Mar 2012 Temat postu:

Hira na początku zachowuje się nie spokojnie.
Po jakichś 20 minutach zasypia

Groszek · Wysłany: Nie 17:51, 25 Mar 2012 Temat postu:

Mój Karmel na początku to chodzi po całym aucie ale jak znajdzie sobie miejsce to tak leży do pewnego czasu. A potem dostaje szału i się strasznie rzuca.

z BasiSfory · Wysłany: Nie 17:58, 25 Mar 2012 Temat postu:

Moje psy różnie...

Haker kocha samochód i kocha jeździć. Siada z tyłu na kanapie i wygląda przez okno

)

Zygmunt też lubi jeździć ale wolałby siedzieć z przodu na co mu nie pozwalam bo to IMHO niebezpieczne.

Koko akceptuje tylko jazdę z przodu ale też na to nie pozwalam( z tego samego powodu).

Brenda boi się jeździć odkąd zatruła się frontline i jechała do weta. Od tej pory stoi na tylnej kanapie w przykurczu i boi się nawet ruszyć...

Sonka nie lubi jeździć sama - jak jest inny pies nie ma problemu jak nie ma piszczy i jest niespokojna.

Lolka cóż. Rzyga. Na potęgę. Nie wiem skąd wynajduje tyle jedzenia ale chyba przed każdą podróżą nie wypróżnia się przez tydzień, żeby tylko mieć jak najwięcej do rzygania... No i oczywiście największa frajda to przełożyć głowę do przodu i narzygać na kierowcę...

Scurki nie za bardzo lubią jazdę, ślinią się i, wzorem Dużej Siostry, rzygają. Na szczęście w normalnych ilościach...

cainees · Wysłany: Nie 18:13, 25 Mar 2012 Temat postu:

Roxi raczej dobrze znosi podróż. Na początku owszem, piski są, ale potem kładzie się i zasypia Smile

Jak była mniejsza to wymiotowała a teraz jakoś przeszło xd Jak widzę, że już jej się robi niedobrze i/lub leci jej ślina na potęgę to się zatrzymujemy na chwilę i jest ok.

Bisuketto · Wysłany: Nie 18:49, 25 Mar 2012 Temat postu:

Psotka raczej dobrze. Kiedyś zwymiotowała mi na spodnie. Uwielbia gapić się przez szybę na ludzi:)

Scorps · Wysłany: Nie 20:04, 25 Mar 2012 Temat postu:

Hektor na początku jest niespokojny, a potem już ma wszystko gdzieś i zasypia Smile

Corine · Wysłany: Nie 20:11, 25 Mar 2012 Temat postu:

Sara dostaje zioła (dla psów oczywiście

) na uspokojenie i całą drogę jedzie na kolanach , Jay lajtowo śpi na swojej poduszeczce .

Karolina · Wysłany: Nie 20:50, 25 Mar 2012 Temat postu:

Mój uwielbia jeździć samochodem.Od razu po otwarciu jego ,,paki" (takiego miejsca na psa myśliwskiego) do niej wskakuje i się niezmiernie cieszy.
Ostatnio nawet wskoczył mamie do samochodu jak tylko chciała coś tam z niego wyciągnąć i nie chciał wyjść Razz

Ameise. · Gość

Jak wiecie mam dwa psy, lecz każde znosi podróż inaczej.
Brutus kiedy wchodzi do auta to po prostu szaleje z ciekawości. Ogólnie bardzo lubi podróżować, nie boi się, siedzi spokojnie (?- zależy). Problemów z nim nie ma

Szanti zaś, że tak powiem olewa sprawę. Wsiada, kładzie się i zasypia, lub męczy mnie szarpakiem- nie zapominajmy od drapaniu

Psiaki lubią podróżować.

maniaczka&Zak · Wysłany: Sob 9:15, 31 Mar 2012 Temat postu:

Mój z chęcią wsiada i wystawia jęzor przy otworzonym oknie a jak jest tylko mała szczelina to wpycha nochal. Potem, zaczyna się ślinić, wchodzi na kolana, miejsca nie możne znaleźć a jak dojeżdżamy tam, gdzie mamy dojechać to rzyga ; d
Ale ostatnio udało się przejechać z domu do weta i z weta do domu bez problemów- jupii!

Red

A mój pies wprost kocha jazdę samochodową Laughing

Na początku coś tam się powierci,a później wpatruje się w szybę,a jeszcze gdy okno jest otwarte to jest tak cichutko jakby psa w ogóle nie było Razz

Tylko w lusterku widać wystawiony jęzor z futrem.

Olka ;D

Moja również uwielbia jazdę samochodem. Siedzi i ogląda, a jak toś np. moja mama idzie na chwilę do sklepu a ja z nią zostaję to cały czas patrzy się na drzwi od sklepu i czeka aż moja mama wyjdzie <hihi> Razz

Veney

Moje psy podróż lubią :> Mikos do samochodu wchodzi sam zawsze , gdy tylko widzi ,że drzwi są otwarte :p Ogólnie jak jedzie w bagażniku to czasami wstaje , ale jest grzeczny . Jak jedzie na kolanach też jest grzeczny Razz